Własny domek to marzenie wielu

O takowym marzą szczególnie Ci, którzy zamieszkują w blokach. Oni bowiem najbardziej dobrze wiedzą, jak ciężko czasem żyć w zgodzie z sąsiadami.




zanieczyszczenia
Dziennikarz: Bruk-Bet®
Na podstawie danych z: Bruk-Bet®


Koszulka z nadrukiem
Dziennikarz: McArthurGlen Designer Outlets
Na podstawie danych z: http://www.flickr.com


O konflikty czasami faktycznie nietrudno, a i zdarza się. że powody bywają naprawdę banalne. W blokach jak to w blokach. Lokale często nie bywają może niewielkie, balkony też, lecz jednakże życie choćby czteroosobowej rodziny jest o wiele bardziej trudniejsze aniżeli w swoim domku. Głównie jest kłopot z suszeniem prania. Letnią porą każdy jeden wykorzystuje do tych celów balkon - to jasne, ale w zimie lub też jesienną porą takie rozwiązanie nie jest możliwe. Pozostaje do użytku wspólna suszarnia. To pozornie rewelacyjne i bardzo wygodne wyjście, ale jak to bywa w budynkach wielorodzinnych - wspólne, a to czasem także rodzi jakieś niesnaski. Wystarczy, że ktokolwiek z lokatorów przez dwa dni nie zbierze swojego prania, a reszta nie ma gdzie (zobacz i porównaj) zawiesić swojego. Taka suszarnia powinna przecież być dla wszystkich, a zatem zawsze znajdzie się taki współlokator, który to wykrzyczy. Inny, jeżeli nie będzie miał gdzie powiesić swojego prania, przesunie albo też ściągnie własność sąsiada - a nie każdy chce, by ktoś dotykał jego rzeczy. Takie sytuacje można mnożyć.




Tak czy owak, taka wspólna suszarnia, która powinna służyć lokatorom, czasami potrafi być kością niezgody. Cóż - życie.


Szczęśliwy jest zatem ten, który ma do dyspozycji cały dom. Bez przymusu dostosowywania się do innych - to rzeczywiście duży komfort.
2022-05-13
Do góry
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w ustawieniach Twojej przeglądarki.